Style Switcher

Zmiana rozmiaru tekstu

-A A +A

login menu

Lipcowe upały nie podbiły cen węgla

Lipiec na międzynarodowym rynku węgla nie przyniósł znaczących zmian, które wskazywałyby na przyszłe ożywienie. Sytuacja w terminalach w dalszym ciągu stała pod znakiem nadpodaży i niskich cen. Chociaż koniec czerwca w Europie przyniósł krótkotrwały wzrost cen związany z nadejściem fali upałów i wzrostem zapotrzebowania na energię, to ceny węgla energetycznego ulegały dalszemu spadkowi. Pozytywne sygnały, które z początkiem lipca napłynęły z kontynentu północnoamerykańskiego, takie jak orzeczenie Sądu Najwyższego USA o unieważnieniu przepisów administracji amerykańskiej dotyczących emisji kwaśnych gazów i rtęci z elektrowni, a także o planach likwidacji 7 kopalń, szybko skompensowane zostały zapowiedzią wzrostu produkcji węgla australijskiego. Lipiec pożegnał się z rynkiem węgla najpierw doniesieniami o dodatkowym milionie baryłek ropy, który pochodzić będzie ze złóż irańskich, a krótko po tym informacją o podjęciu przez władze amerykańskie walki z emisją CO2 (deklaracja 32-procentowej redukcji). Realizacja tych scenariuszy oznaczać będzie dalsze pogłębienie trudności na rynkach węglowych.

Na 3 lipca cena węgla energetycznego w tym obszarze rynku wyniosła 59,61 USD/tonę, a w notowaniu z 24 lipca spadła do 58,37 USD/tonę. Równocześnie europejski indeks API 2 2015 obniżył się do poziomu 57,95 USD/tonę, zbliżając się do najniższego poziomu od 9 lat, tj. 55,25 USD/t. Głównymi barierami hamującymi wzrost cen są m.in.: wysoka nadpodaż węgla, niskie ceny ropy oraz gazu, zwiększenie mocy i dostępności hydroelektrowni w Europie. Ponadto, wprowadzenie w Wielkiej Brytanii podatku od emisji dwutlenku węgla, którym obciążani są producenci energii za każdą tonę wyemitowanego CO2, dodatkowo obniżyło zapotrzebowanie na ten surowiec. Kolejnym czynnikiem zwiększającym presje na europejskim rynku węglowym są tale wzrastające dostawy węgla z Rosji. Według analityków Platts, cena węgla energetycznego CIF ARA 6 000 kcal NAR w dostawie w ciągu 15-60 dni wyniesie 58,65 USD/tonę.

Podobna sytuacja w miesiącu lipcu miała miejsce w terminalu Richard Bay w RPA, gdzie na skutek niższego popytu ze strony Indii, cena w przeciągu miesiąca obniżyła się o 2,8 USD/t i na koniec lipca wyniosła 56,67 USD/tonę.

Według danych Platts, indyjskie elektrownie w pierwszym kwartale roku fiskalnego 2015/16 zaimportowały 21,5 mln ton węgla energetycznego , tj. o 4 % mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. 10,6 mln ton zostało zaimportowane przez 29 elektrowni w celu zmieszania węgla z surowcem krajowym, a 10,9 mln ton przez 8 producentów energii, którzy korzystają wyłącznie z węgla importowanego. Natomiast 12 jednostek nie importowało węgla w tym okresie.
Szacuje się, że w roku fiskalnym 2015/16 indyjscy producenci energii zaimportują 115 mln ton węgla energetycznego, z tego 73 mln ton do mieszanek z węglem krajowym, a pozostałe 42 mln ton zaimportują elektrownie wykorzystujące wyłącznie węgiel obcego pochodzenia. Jednocześnie władze Indii stale podejmują działania, by największy państwowy producent Coal India zwiększył wydobycie do 1 mld ton do 2020r. Jeżeli zakładany cel zostałby osiągnięty, uzależnienie od importu mogłoby zmniejszyć się nawet do 8 %. Ocenia się jednak, że do 2019r. zależność ta, z uwagi na problemy związane z koniecznością rozbudowy istniejących mocy oraz ryzyko opóźnień w zwiększeniu wydobycia przez posiadaczy nowych koncesji, pozostanie wysoka.

Jedynym terminalem, w którym cena utrzymuje się powyższej poziomu 60 USD/t pozostaje NEWC w Australii, chociaż i tu jej poziom systematycznie spada. W notowaniu z 24 lipca cena węgla w NEWC wyniosła 60,02 USD/t.
Spowolnienie popytu w Chinach w połączeniu z niepewnością dotyczącą wymogów jakościowych importowanego węgla z Australii po wprowadzeniu nowych restrykcji w styczniu tego roku, w dużej mierze zaważyło na takim poziomie cen. Niemniej jednak, prognoza dotycząca poziomu eksportu oraz cen, opublikowana przez władze Australii, zakłada, że eksport węgla energetycznego w okresie 2015/16 wyniesie 201,7 mln ton (w roku 2014/15 - 200,8 mln ton). Spodziewana średnia cena węgla energetycznego w 2015r to 68 USD/t (o 2 USD mniej niż w poprzednich szacunkach).
Obecnie władze Australii badają zarzuty środowiska górniczego dotyczące niespełniana norm jakościowych, po tym jak Chiny odrzuciły część australijskich dostaw. Zdaniem szefa Rady ds. Surowców Mineralnych w Australii, zarzuty chińskich odbiorców nie są uzasadnione, gdyż Australia produkuje jeden z najwyższych gatunkowo węgli eksportowych na świecie. Zapewnił też, że rząd podejmuje wszelkie racjonalne kroki, by rozwiązać te problemy i będzie współpracował z Chinami, by utrzymać pozycję Australii jako wiarygodnego dostawcy wysokiej jakości węgla.
Nowe chińskie zasady nie są jednolite w całym kraju, lecz dla eksporterów najbardziej odpowiednie są te wprowadzone w miastach na południu - w delcie rzeki Pearl, na wschodzie - w delcie Jangcy (południowowschodnie miasta są największymi odbiorcami importowanego węgla australijskiego z uwagi na odległość od chińskich kopalń) oraz trzech północnych miastach Pekinie, Tiencin i Hebei. Według analityków, problem tkwi również w odmiennych standardach stosowanych w testach, którymi posługują się producenci węgla w Australii. W związku z tym wynik po stronie chińskiej może odbiegać od wyniku australijskiego, co powoduje jeszcze większą niepewność producentów tego surowca.
Kolejne działania ograniczające sprzedaż węgla z Australii, powodują, iż sytuacja australijskiego sektora węglowego pogarsza się z każdym miesiącem. Mimo, iż słabszy dolar australijski pozwolił na utrzymanie pewnego marginesu korzyści przy tak niskim poziomie cen (aktualna cena spot, tj. ok. 59 USD/tonę FOB Newcastle), to szacuje się, że obecnie ok. 16 % australijskich kopalń węgla energetycznego, produkujących 33 mln ton surowca, jest niekonkurencyjna. Od 2012r. zredukowano produkcję o 47 mln ton węgla energetycznego i 27 mln ton węgla koksowego.
Według danych Platts, chiński import węgla koksowego zmniejszył się o 25 % w okresie pierwszych 4 miesięcy 2015r. w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego, do ok. 15 mln ton, z uwagi na mniejszy wzrost produkcji stali i zwiększone zużycie węgla krajowego.
Wśród krajów będących głównymi dostawcami węgla na rynek chiński, Korea Północna była jedynym krajem, który zwiększył sprzedaż węgla do Chin. Poziom importu węgla z Korei Północnej wzrósł o 25%, przewyższając dostawy z Mongolii i Rosji. Jednoczenie import węgla z Wietnamu obniżył się aż o 91%.
W okresie styczeń- maj br. całkowity import węgla do Chin spadł do 62 mln ton. Jak wyżej nadmieniono, Korea Północna dostarczyła najwięcej surowca, bo aż 7,5 mln ton, natomiast z Wietnamu zaimportowano 180 tys. ton. Dostawy węgla z Australii i Rosji w tym okresie obniżyły się aż o 45%. Nie odnotowano dostaw na rynek chiński z USA i RPA.
Zaostrzenie standardów dotyczących norm importowanego węgla, w znaczący sposób uderzyło również w Indonezję, która jest producentem węgla o średniej jakości. Kraj produkuje różne typy węgla subbitumicznego, który ma niższą wartość energetyczną niż węgiel bitumiczny. Jednocześnie, z uwagi na niską wartość kaloryczną i jakość surowca, jest najmniej pożądanym towarem w Chinach. Import indonezyjskiego węgla do Chin spadł o 49%, a więc najwięcej spośród pięciu największych dostawców na ten rynek. Według szacunków, przy obecnym poziomie cen spot, ok. 19 % indonezyjskiego węgla jest niekonkurencyjne.