Dynamika zmian zachodzących na międzynarodowym rynku węgla na przestrzeni ostatnich miesięcy jest tak różnorodna i intensywna w swoim przebiegu, że trudno nawet wskazać ich obecny kierunek.
Postępująca inwazja Rosji na Ukrainę wraz z występowaniem różnych problemów transportowych wywołanych zjawiskami pogodowymi, w marcu spowodowała ogromne turbulencje dla uczestników międzynarodowego rynku węgla, czego efektem były wzrosty cen we wszystkich światowych terminalach węglowych do poziomów dotychczas nienotowanych, tym bardziej, że globalna podaż była już mocno ograniczona przed inwazją Rosji.
Od początku roku, w obszarze Azji-Pacyfiku znajdowała się ona pod presją na skutek zakazu eksportu węgla z Indonezji oraz intensywnych opadów deszczu w Australii, co wpłynęło na cały łańcuch dostaw. Z kolei kierunek zmian zmierzających do całkowitego odejścia od rosyjskiego surowca w obszarze Atlantyku i próba zastąpienia go surowcem m.in. z Australii RPA czy Kolumbii, spowodował wzrost konkurencji i gorączkowe poszukiwanie dostaw na kwiecień.
Napiętej sytuacji na międzynarodowym rynku węgla sprzyjały niskie zapasy w głównych światowych terminalach. W RPA w terminalu Richards Bay pod koniec marca znajdowały się one na poziomie poniżej 1 mln ton, wobec średniej rocznej wynoszącej około 1,1 mln ton podczas gdy zapasy w portach ARA spadły do poziomu najniższego od co najmniej 2014 roku, tj. do 2,4 mln ton.
Indeksy cenowe w głównych światowych terminalach węglowych tj. NEWC, ARA oraz RB w kolejnych tygodniach osiągały swoje historyczne maksima. Według danych platformy Globalcoal, indeksy NEWC oraz RB najwyższej zostały wycenione w notowaniu z 11 marca, kiedy wyniosły odpowiednio 395,59 USD/t oraz 366,23 USD/t, podczas gdy europejski indeks DES ARA swój największy poziom, tj. 281,78 USD/t osiągnął w dniu 25 marca. Jednocześnie ceny kontraktów forward na kolejny miesiąc również wzrosły do ponad 400 USD/t, przy czym kontrakty terminowe na drugi kwartał 2022 r. były notowane nieco poniżej tej wartości na poziomie 395 USD/t dla surowca wyższej jakości wynoszącej 6 000 kcal/kg.
Gwałtowny wzrost liczby zapytań ze strony europejskich konsumentów i handlowców o australijski materiał na pokrycie potencjalnych braków z powodu obaw rynku, że sankcje nałożone na Rosję mogą zakłócić dostawy w najbliższym czasie, znacznie podniósł australijskie ceny węgla, w tym gatunku o wysokiej zwartości popiołu i parametrach NAR 5500 kcal/kg.
Jak podają, źródła rynkowe, w marcu dostawy z załadunkiem na okres kwiecień-maj były licytowane nawet za 295 USD/t, a niektórzy kluczowi producenci sygnalizowali oferty sprzedaży na poziomie przekraczającym 300 USD/t w kolejnych tygodniach. Skalę nienotowanego do tej pory skoku cen, stanowi różnica w stosunku do ofert zakupu z początku miesiąca, która wyniosła 170 USD/t FOB Newcastle.
Rosnący popyt na surowiec w Niemczech i utrzymujące się wysokie marże na produkcji energii z węgla sprzyjają założeniom rządowego planu zmniejszenia zależności od rosyjskiego węgla, który został ogłoszony w marcu. Plan ten zakłada m.in przywrócenie mocy węglowych i zawieszenie zamykania kopalń. Jednak nie wszystkie elektrownie niemieckie, będą mogły zrezygnować z rosyjskiego węgla w perspektywie średnioterminowej, gdyż dostawy z alternatywnych kierunków nie zostały odpowiednio zabezpieczone. Docelowo, według założeń tego planu, Niemcy mają uniezależnić się od rosyjskiego węgla do jesieni tego roku.
Jak podają serwis argusmedia, w wyniku wygaśnięcia kontraktów na dostawy węgla rosyjskiego, uzależnienie od rosyjskiego surowca w Niemczech w ciągu najbliższych tygodni spadnie z 50% do 25%. Niemniej taki plan będzie wymagał znaczącej dywersyfikacji dostaw, bowiem produkcja energii z węgla w Niemczech od kilku miesięcy podąża trendem wzrostowym. Tylko w okresie 14-20 marca, według źródeł rynkowych produkcja energii z węgla wyniosła średnio 7,4 GWh i była aż o 42% wyższa w porównaniu z analogicznym okresem w roku poprzednim. Jednocześnie oczekuje się, że w pozostałej część roku konsumpcja węgla będzie rosła. Platforma Argus Consulting przewiduje, że w tym roku zapotrzebowanie Niemiec na węgiel wzrośnie z 26 mln ton w 2021 r. do 29,5 mln ton.
Z danych spedycyjnych wynika, że w marcu do belgijskich, holenderskich i niemieckich portów trafiło 6,2 mln ton węgla energetycznego, czyli prawie dwa razy więcej niż w lutym (3,7 mln ton) i 3,4 mln ton więcej niż w marcu 2021 roku. Z tego 2,2 mln ton stanowił węgiel rosyjski, 1,1 mln ton węgiel z Kolumbii, 1 mln ton z USA, 960 tys. ton z Australii i 260 tys. ton z RPA.
Inne kraje europejskie, takie jak Irlandia, ale także inne kraje leżące w obszarze Oceanu Atlantyckiego, w tym Maroko i Turcja, również poszukiwały dostaw z alternatywnych kierunków pozarosyjskich, co jeszcze bardziej zwiększy konkurencje i podniesie ceny w perspektywie krótkoterminowej.
Założenia drastycznego wzrostu cen węgla, znalazły się w najnowszej prognozie jednej z platform analitycznych w zakresie rynku energii, tj. Rystad Energy, która zakłada, że cena węgla w 2022 roku może przekroczyć nawet 500 USD/t. Zdaniem jej analityków w przypadku nałożenia sankcji na handel węglem z Rosją lub fizycznych zakłóceń w rosyjskim transporcie kolejowym/portowym nic nie stanie na drodze wzrostowi cen węgla, które będą dodatkowo napędzane rosnącymi cenami gazu.
Niemniej, mimo wielu sankcji nałożonych na rosyjskich eksporterów, kraje takie jak Chiny czy Indie nie nałożyły embarga na rosyjski surowiec. Tylko kilku chińskich nabywców zdecydowało się zawiesić realizacje transakcji z powodu wykluczenia niektórych rosyjskich banków z globalnego dostawcy usług finansowych Swift. Indie natomiast planują podwojenie importu rosyjskiego węgla koksowego, głównie ze względu na wysoką jakość oferowanego surowca i obecnie bardzo konkurencyjne ceny. Według informacji rynkowych, w marcu mimo wzrostu cen stawek frachtowych, węgiel rosyjski o parametrach NAR 6000 kcal/kg na rynku Azji-Pacyfiku oferowany jest w cenie poniżej 200 USD/t.
Ograniczenie światowego eksportu węgla kamiennego w efekcie stopniowej eliminacji wolumenów rosyjskiego surowca z międzynarodowego rynku, obecnie nie przełoży się na zwiększenie produkcji tego surowca. Bowiem trend redukcji produkcji energii z węgla w ostatnich latach był na tyle silny, iż znacząca część producentów węgla zbankrutowała lub musiała ograniczyć inwestycje w produkcję, lub całkowicie się z niej wycofać. Po pandemii Covid-19, konflikt ukraińsko-rosyjski, jest kolejnym wydarzeniem, które pokazuje jak silne są powiązania pomiędzy światowymi rynkami energii i surowców.
Powyższa informacja stanowi podsumowanie przeglądu publikacji prasowych z miesiąca marca 2022 r., dotyczących światowego rynku węgla