Po krótkiej korekcie rynku, która miała miejsce w listopadzie, ceny na światowym rynku węgla w ostatnim miesiącu 2016r. ponownie zaczęły się umacniać. Odnotowany wzrost cen obejmował zarówno obszar rynku Atlantyku jak i Azji - Pacyfiku. Jednak największą dynamikę wzrostu cen odnotowano w europejskich portach ARA, gdzie wartość indeksu wzrosła z 87,07 USD/t na dzień 2 grudnia do 95,69 USD/t na 30 grudnia, tj. niemal o 10%. Natomiast w przypadku pozostałych terminali - australijskiego NEWC oraz RB w RPA, ceny węgla energetycznego na dzień 30 grudnia wyniosły odpowiednio 94,44 USD/t i 86,50 USD/t i wobec notowań z początku miesiąca odnotowano wzrost na poziomie odpowiednio 6,1% i 5,2%. Wraz ze wzrostem cen w portach ARA, zapasy na początku miesiąca pozostawały na najwyższym od sześciu tygodni poziomie. Łączne zapasy węgla w portach ARA w ciągu pierwszego tygodnia wzrosły o 5,9% do poziomu 3,8 mln ton. Jednocześnie poziom zapasów był około 25% niższy niż w analogicznym okresie w poprzednim roku. Natomiast na koniec miesiąca zwiększyły się do poziomu 4,6 mln ton.
Największe reperkusje dla rynku europejskiego przyniosło zagrożenie strajkiem pracowników kopalń w Kolumbii, będącej głównym dostawcą surowca na rynek europejski. Przez cały miesiąc trwały negocjacje pomiędzy pracownikami a firmą Fenco będącej operatorem głównej linii kolejowej łączącej zagłębia węglowe z portami kolejowym w Kolumbii. Obawy co do ograniczenia dostaw z Kolumbii zostały złagodzone - związki zawodowe przyjęły propozycję złożoną przez zarząd operatora Fenco w zakresie warunków pracy i płacy. W konsekwencji w ostatnim tygodniu grudnia doszło do podpisania porozumienia pomiędzy związkami zawodowymi a spółką węglową.
Jednocześnie na europejskim rynku węgla, mimo obserwowanego w grudniu wzrostowego trendu cenowego, odnotowywano znaczący spadek ofert na zakup węgla w ramach transakcji przyszłościowych. Na przestrzeni całego miesiąca odnotowano tylko 4 transakcje wobec 401 odnotowanych w przeciągu całego roku. Z kolei na rynku o Azji-Pacyfik w grudniu, zaobserwowano odwrotny trend. W pierwszej połowie miesiąca odnotowano spadek indeksów węglowych, natomiast po 16 grudnia obserwowano ich systematyczny wzrost.
Do wzrostu indeksów cenowych w szczególności przyczyniło się zwiększenie dostaw do Korei Południowej z powodu ograniczenia produkcji energii w elektrowniach atomowych. Odnotowano również wzrost dostaw na rynek europejski, czemu sprzyjało obniżenie stawek frachtowych do 6,16 USD/t z 10,75 USD/t. W pierwszej połowie grudnia z terminalu Richards Bay w RPA wyeksportowano przynajmniej 2,6 mln ton surowca i założono, że do końca miesiąca wysłanych zostanie około 7,5 mln ton.
Grudzień jest również miesiącem, w którym ustalane są ceny węgla koksowego pomiędzy australijskimi producentami i japońskimi stalowniami na okres I kwartału 2017r. Nadal węgiel koksowy pozostaje czterokrotnie droższy niż na początku roku, a negocjacje kwartalnych kontraktów pomiędzy producentami i stalowniami mogą zostać najlepszymi wskaźnikami kierunku, w którym zmierza ten surowiec. W dniu 14 grudnia australijski producent Glencore i japoński producent stali Nippon Steel ustalili cenę kontraktową dla węgla koksowego typu semi-soft na okres styczeń-marzec 2017r. na poziomie 171 USD za tonę, tj. o 32% więcej niż na czwarty kwartał 2016r., kiedy wynosiła ona 130 USD za tonę. Natomiast w przypadku węgla typu premium hard z Glencore sprzedawanego na warunkach FOB Australia cenę ustalono na poziomie 285 USD za tonę. Obecnie cena węgla koksowego na pierwszy kwartał jest prawie 100 USD wyższa w porównaniu do węgla energetycznego z Newcastle, dlatego producenci zdecydowanie walczą o większą sprzedaż tego gatunku. Największymi dostawcami węgla semi-soft z Australii są Rio Tinto, Glencore, Yancoal, Peabody, BHP Billiton i Whitehaven. Natomiast wydaje się, że w obliczu nowych uwarunkowań rynkowych w zakresie zniesienia cła importowego na australijski węgiel energetyczny sprzedawany na rynek Chin, począwszy od 1 stycznia 2017r., ten gatunek węgla może zyskać na konkurencyjności w 2017r.
W ramach Chińsko-Australijskiego Porozumienia o Wolnym Handlu z dniem 1 stycznia 2017r., cło ma zostać całkowicie zniesione. Jednocześnie w przypadku węgla koksowego cło zostało całkowicie wyeliminowane w dniu, kiedy porozumienie weszło w życie, podczas, gdy redukcja cła na węgiel energetyczny była rozłożona w czasie. Pekin wprowadził 6% podatek obejmujący całość importu węgla energetycznego w październiku 2014r. a następnie obniżył jego wysokość do 4% w przypadku węgla pochodzącego z Australii w grudniu 2015r. i do 2% w styczniu 2016r. Działanie to miało na celu zwiększanie sprzedaży krajowego surowca do elektrowni, co w konsekwencji obniżyło ceny na rynku międzynarodowym i zredukowało import. Chińscy nabywcy skutecznie opierali się przed obciążeniem z tytułu podatku importowego, przerzucając ich koszt na rynek międzynarodowy, obciążając cenę węgla energetycznego pochodzenia australijskiego. Podatek ten ostatecznie w dużej mierze był wchłonięty przez firmy transportowe i dodatkowe koszty. Chiny są największym partnerem handlowym dla Australii. Z Australii bowiem wyeksportowano około 28,5 mln ton węgla energetycznego w ciągu 10 miesięcy 2016r. W tym samym okresie w 2015r. wynik ten wyniósł 20,2 mln ton. Ten rok jest drugim i jednocześnie kolejnym z rzędu okresem malejącego eksportu z ostatnio zanotowanego rekordowego poziomu 47 mln ton w 2014r., w którym zostały nałożone cła importowe. Niemniej Pekin utrzymuje wciąż 6% podatek na import węgla energetycznego z Kolumbii, Rosji i RPA.
Zgodnie z najnowszymi prognozami rynku węgla w 2017r. jego dynamika będzie determinowana sytuacją w Chinach, które pozostają najwyższym konsumentem odpowiedzialnym za połowę światowego zużycia węgla. Zgodnie z ostatnią prognoza Międzynarodowej Agencji ds. Energii opublikowaną w Średniookresowym Raporcie Rynku Węgla, globalny popyt na węgiel pozostanie na stałym poziomie w okresie następnych 5 lat, a spadek zużycia w Europie i Ameryce Północnej zostanie zrekompensowany przez wzrost konsumpcji w Indiach i Azji Południowowschodniej. Jednocześnie prognozowane jest zmniejszenie udziału węgla w produkcji energii do 36% w 2021r. z ponad 41% w 2013r. Światowa konsumpcja węgla spadła po raz pierwszy w tym stuleciu w 2015r. o 2,7%, podczas gdy produkcja surowca spada drugi rok z rzędu. Ponieważ czystsze technologie i bardziej restrykcyjna polityka klimatyczna prowadzą do ograniczenia popytu w Europie i USA, zużycie paliwa przesunie się na wschód, głównie do takich gospodarek jak Indie, Wietnam czy Indonezja.
Decyzją o ograniczeniu krajowej produkcji Chiny w minionym roku pokazały swoją siłę oddziaływania na globalny rynek, prowadząc do znaczącego wzrostu cen węgla. Zdaniem obserwatorów popyt na węgiel w Chinach spadnie do 2018r. a następnie nieznacznie się zwiększy, podczas, gdy popyt krajowy w 2021r. będzie poniżej poziomu roku 2013r.
Europa nadal będzie podporządkowana walce z węglem. Przy znaczącym wyjątku Polski, spadek popytu na węgiel będzie szybszy niż w przypadku wydobycia. Jednocześnie MAE spodziewa się, że USA zmniejszą popyt o prawie 100 mln ton do 458 mln ton do 2021r. Prognozuje się silny wzrost popytu w azjatyckich krajach, jak Indie, Wietnam czy Indonezja, gdzie energetyka węglowa jest preferowaną opcja zwiększenia produkcji energii. Z kolei mniejszego formatu importerzy jak Pakistan, Turcja czy Malezja także spowodują wzrost popytu. Popyt w Indiach wzrośnie o 5% rocznie do roku 2021r. a w krajach ASEAN o 7,2% rocznie. W opinii Benjamina Sportona, szefa World Coal Association węgiel pozostaje podstawą produkcji energii na świecie z 40% udziałem w miksie energetycznym. Ponieważ popyt przenosi się do krajów rozwijających się i tzw. wschodzących gospodarek, będziemy wciąż obserwować silne zapotrzebowanie na surowiec. Należy pamiętać, że globalna podaż węgla spadła głównie z powodu ograniczenia wydobycia w Chinach, USA i Indonezji. Natomiast w Indiach i Australii odnotowano wzrost produkcji odpowiednio o 5,1% oraz 4,1%.