Sytuacja na międzynarodowym rynku węglowym w styczniu zdeterminowana była głównie czynnikami o charakterze sezonowym. W obszarze Atlantyku panująca zima i suche powietrze w północnej Europie wywołały szereg zakłóceń, w szczególności dla odbiorców elektrowni niemieckich. Wskutek panujących warunków atmosferycznych gwałtownie obniżył się poziom wód na rzece Ren, który uniemożliwia całkowite załadowanie i transport surowca barkami i zmusił ich operatorów do podniesienia kosztów frachtu. Równolegle rosły też ceny transportu kolejowego, które obecnie wynoszą 8-9 EUR/t w porównaniu do 2-3 EUR/t w zwykłym okresie, co powoduje, że elektrownie przekładają dostawy mając nadzieję na wzrost poziomu wód.
Dwie niemieckie elektrownie w styczniu zgłosiły już zakłócenia w dostawach, a presja jest tym większa, że w Niemczech, mimo wyższej marży ze sprzedaży energii z gazu wobec marży ze sprzedaży energii z węgla, jej produkcja zwiększyła się w stosunku do tej z wiatru i z gazu. Z węgla w ostatnich dwóch miesiącach 2016 roku produkowano średnio 10,18 TWh miesięcznie w porównaniu z 8,36 TWh w analogicznym okresie roku 2015. Z kolei z gazu wyprodukowano tylko 4,53TWh miesięcznie wobec 3,55 TWh w analogicznym okresie w roku ubiegłym.
Ograniczenia dostaw do Niemiec spowodowane problemami transportowymi w połączeniu ze stabilnym poziomem importu z takich kierunków jak: Kolumbia, Rosja oraz USA przełożyły się na wzrost zapasów w europejskich portach ARA. Na dzień 9 stycznia 2017r. wzrosły do najwyższego w okresie 12 miesięcy poziomu i wyniosły 4,87 mln ton. Tylko w pierwszym tygodniu stycznia zapasy wzrosły o 370 tys. ton, co oznacza, że w stosunku do poziomu sprzed miesiąca wzrosły o 29%.
Kształtowanie się indeksu cenowego węgla wskutek ww. czynników w okresie od 30 grudnia 2016r. do 27 stycznia 2017r. również przybierało różnoraką dynamikę. Początek miesiąca przyniósł znaczny spadek indeksu tygodniowego, który na dzień 6 stycznia 2017r. wyniósł 89,28 USD/t, w porównaniu z notowaniem z 30 grudnia 2016r., kiedy wyniósł 95,99 USD/t. Następnie wskutek obserwowanego ożywienia na rynku europejskim, ceny wzrosły, czemu sprzyjały głównie spadek temperatur oraz zwiększony poziom konsumpcji. Mimo zapowiedzi ocieplenia, zapotrzebowanie w drugiej połowie miesiąca pozostawało na wysokim poziomie, co przełożyło się na ograniczenie podaży dla nabywców europejskich. Ostatecznie, w czwartym tygodniu stycznia wartość indeksu europejskiego DES ARA ukształtowała się na poziomie 86,20 USD/t. Wzrost zapotrzebowania odnotowali również eksporterzy kolumbijscy, którzy chcą odrobić straty po zeszłorocznym ograniczeniu dostaw na rynek Azji-Pacyfiku.
Węgiel z Rosji w pierwszym miesiącu tego roku, również zyskał na wartości, głównie wskutek rosnących cen w europejskich portach ARA. Na dzień 30 stycznia cena węgla rosyjskiego 6 000 kcal/kg NAR Porty Bałtyckie wzrosła do 83,34 USD/t, tj. o 2,09 USD/t w porównaniu do innych notowań.
W obszarze rejonu Azji-Pacyfiku w styczniu również odnotowano systematyczny wzrost cen. Tygodniowy indeks w trzecim tygodniu stycznia w największym terminalu węglowym w RPA Richards Bay wzrósł do 89,40 USD/t w porównaniu do 84,22 USD/t w poprzednim tygodniu. Niewielka dynamika dostaw w styczniu, nie osiągnęły one nawet poziomu 1,4 mln ton, przełożyła się na spadek zapasów i wzrost cen. Zapasy w terminalu RB na dzień 20 stycznia wyniosły 3,8 mln ton i były niższe o 560 tys. ton w stosunku do poziomu sprzed tygodnia i jednocześnie bliskie poziomowi w analogicznym okresie w roku ubiegłym. Około 1,3 mln ton aktualnych zapasów zostało już sprzedane, co przybliża ich aktualny stan do około 2,5 mln ton.
Determinantą poprawy sytuacji na międzynawowym rynku węgla są Chiny, które poprzez takie działania, jak np.: zniesienie ceł importowych na węgiel z Australii czy też ograniczenie produkcji na rynku krajowym w ostatnim kwartale, wpływają na dalsze umacnianie cen na rynku międzynarodowym.
W przeciągu ostatnich 11 miesięcy 2016 roku import do Chin wzrósł o 32,23 mln ton i osiągnął wartość 152,61 mln ton węgla. Niemniej elektrownie, które podpisały kontrakty terminowe na dostawy węgla krajowego spodziewają się mniejszego importu węgla energetycznego w 2017r., mimo, iż obecnie cena węgla krajowego jest o 20 juanów niższa w porównaniu do jego odpowiednika krajowego dostarczanego do portu Qinhuangdao.
Obecnie w Chinach trwają obchodny święta nowego roku, w związku z czym część kopalń została zamknięta i wyprzedaje tylko zapasy ze zwałów. Niemniej zamknięcia kopalń nie zapobiegły obniżaniu się cen węgla, ponieważ uzupełnianie zapasów przez elektrownie węglowe straciły na intensywności tuż przed obchodami święta. Według danych Argus cena spot węgla krajowego o parametrach NAR 5 500 kcal/kg wyniosła 603,25 juanów za tonę FOB Qinhuangdao, obniżając się w ciągu tygodnia tylko o 0,46 USD/t do 87,21 USD/t.
Zdaniem analityków, zapotrzebowanie chińskiego sektora przemysłowego prawdopodobnie pozostanie na wysokim poziomie w okresie kolejnego roku, w szczególności ze względu na prawdopodobne zakończenie inwestycji w budownictwie mieszkaniowym, które napędzają popyt na stal, cement oraz inne materiały - zapotrzebowanie na te materiały w okresie styczeń-listopad w ujęciu r/r, wzrosło o 5,2%. Jednocześnie, wzrosło z poziomu 4,9% w okresie styczeń-październik, co wskazuje, że pod koniec roku nastąpiło zwiększenie inwestycji. Niemniej wyraźna determinacja rządu chińskiego aby obniżyć ceny węgla krajowego wskazuje limit, do którego węgiel importowany będzie zaspokajał aktualnie bardzo silne zapotrzebowanie ze strony sektora energetycznego. Niepewność dotycząca polityki władz chińskich w zakresie poziomu wydobycia, szczególnie w zakresie węgla energetycznego, przekłada się również na wahania na międzynarodowym rynku węgla koksowego w tym roku.
W okresie tylko 3 tygodni nowego roku cena węgla koksowego spadła już o 23%. Na dzień 20 stycznia cena tego surowca wyniosła 172 USD za tonę wobec ceny z listopada kiedy osiągnęła ona szczytową wartość tj. 308,80 USD za tonę. Różnica pomiędzy ceną spot i ceną kontraktową na IV kwartał przekraczała 100 USD, lecz obecnie sytuacja jest odwrotna. Cena kontaktowa na I kwartał 2017r. uzgodniona pomiędzy australijskimi producentami węgla i japońskimi stalowniami wynosi 285 USD za tonę. Niemniej, pomimo spadku ceny węgla koksowego, o 130% są wyższe niż najniższa wieloletnia cena z lutego 2016r. Średnia cena węgla koksowego w ubiegłym roku wynosiła 143 USD za tonę, podobnie jak w 2013r. Prognozy cenowe wskazują na podobny średni poziom w roku 2017. Jednocześnie, ostatnie prognozy giełdy w Singapurze przewidują, że wahania cenowe na rynku węgla koksowego utrzymają się nawet po tym, jak rozbieżność przeciętnej dziennej ceny spot węgla koksowego przekroczyła 200% w okresie 2015 – 2016. Zakłada się również, że USA zwiększą produkcję węgla koksowego w 2017r. i przyniesie około 9 mln dodatkowych ton na rynku eksportowym.